Postęp medycyny jest bez wątpienia imponujący. Widać to znakomicie chociażby po rozwoju metod obrazowania stosowanego na co dzień. Obecnie zwykłe zdjęcia RTG jest już w stanie na bieżąco wykonywać dentysta w swoim gabinecie, a wszelkie poważniejsze zmiany wewnątrz organizmu niemalże rutynowo są wskazaniem do wykonania obrazowania metodami magnetycznymi lub z wykorzystaniem radioaktywnego kontrastu. Co istotne, tego typu metody nie są w dzisiejszych czasach stosowane tylko w stosunku do ludzi. Także medycyna zwierząt rozwija się bardzo dynamicznie, a w jej przypadku kwestią kluczową jest nie tyle sam rozwój nauki, co nasza skłonność jako społeczeństwa do poświęcania zasobów na rzecz pomocy dla zwierząt oraz coraz to szerszych badań związanych ze zwierzętami i ich życiem. Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, jako jedna z kilku uczelni w naszym kraju, oferuje studia doktoranckie weterynaryjne, a perspektywy jakie otwierają się przed kandydatami, są coraz ciekawsze.
Lepiej troszczymy się o naszych pupili
Studia podyplomowe mogą nakierować na bezpośrednią pomoc zwierzętom w podobnych mechanizmach, jak to się dzieje odnośnie ludzi. Cały czas w przypadku poważnych schorzeń zwierząt domowych, ich usypianie uznane jest za prawidłowy kierunek działań, ale ilość osób skłonnych do podejmowania bardzo zaawansowanych działań w celu leczenia swoich zwierząt domowych szybko wzrasta. W związku z tym rośnie popyt na lekarzy weterynarii, posiadających zaawansowane kwalifikacje. Kardiolog, nefrolog czy endokrynolog zwierzęcy nie jest już zaskakującym widokiem. Kliniki weterynaryjne w większych miastach działają niczym szpitale, gdzie personel medyczny jest podzielony na techników, specjalistów weterynarii ogólnej, jak również specjalistów wąskich dziedzin. Zabiegi i procedury, których jeszcze nikt przed dekadą by się nie podejmował, powoli stają się wciąż drogą, ale już codzienną możliwością.
Zaawansowane dostosowywanie organizmów
Doktor weterynarii to wyjątkowo szerokie pojęcie, znacznie szersze niż doktor nauk medycznych, jakie można spotkać w świecie medycyny ludzkiej. Spowodowane jest to faktem, iż w stosunku do ludzi nie podejmujemy co do zasady działań polegających na modyfikacjach genetycznych i nie staramy się wyhodować jednostek o określonych cechach. W przypadku weterynarii także nie jest to zwykle podstawowe działanie doktora weterynarii, ponieważ tego typu cele przyświecają najczęściej bioinżynieriom. Tym niemniej, pomoc doktorów nauk weterynaryjnych jest niezbędna także przy takich przedsięwzięciach, a studia doktoranckie, jakie oferuje Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, z natury rzeczy mają charakter dalece zindywidualizowany. Możliwość realizacji własnych zainteresowań naukowych w połączeniu z odpowiednim wsparciem świata akademickiego sprawia, że doktor weterynarii po SGGW jest w stanie osiągać naprawdę zróżnicowane cele, zależne tylko od jego ambicji.Inne ciekawe kierunki na SGGW to bioinżynieria oraz biotechnologia.