We współczesnym, konsumpcyjnym świecie jesteśmy nauczeni, że jeśli coś zaczyna szwankować, to zaraz to wymieniamy. Zamiast pochylić się nad problemem, poszukać rozwiązań, skorzystać z naprawczych środków i wprowadzić ulepszenia, unikamy zaangażowania i decydujemy się na zakup nowego produktu w przekonaniu, że wszystko co nowe, musi być lepsze. Ale o ile tego typu zachowanie nie doprowadzi nas do ruiny finansowej, kiedy chodzi o nowe żelazko albo pralkę, o tyle każdy, kto prowadzi własną działalność, nieważne, czy większą, czy też mniejszą, doskonale zdaje sobie sprawę, że taka postawa na dłuższą metę prowadzi do bankructwa, będąc zbyt dużym obciążeniem finansowym. Zwłaszcza kiedy nowe maszyny okazują się wcale nie być bardziej wydajne. Kluczem do tej wydajności jest bowiem Total Productive Maintenance, w skrócie TPM, a więc całkowite produktywne utrzymanie ruchu maszyn. Na czym polega TPM i jak zmienić funkcjonowanie swojej firmy? Już tłumaczymy.
TPM, lean, kaizen – co to jest?
TPM (więcej informacji tutaj: https://lean.org.pl/lean/baza-wiedzy/narzedzia-i-metody-lean/tpm/) jest metodą zarządzania produkcją wywodzącą się ze strategii zwanej “lean”. Lean management to nic innego jak sposób zarządzania firmą oparty na kilku kluczowych założeniach: dostarczamy jak najlepszy produkt w jak najprostszy sposób; szanujemy, doskonalimy, szkolimy i przez to także angażujemy w proces produkcji naszych pracowników; eliminujemy wszelkiego rodzaju marnotrawstwa poprzez ciągłe doskonalenie procesu produkcji. Z lean ściśle połączony jest termin “kaizen”, określany jako metoda ciągłego doskonalenia się, przemyślana, długofalowa strategia organizacji pracy pochodząca z Japonii. TPM wpisuje się w te dwie metody i jak w przypadku kaizen, wywodzi się z Japonii. TPM polega na maksymalnym wykorzystaniu możliwości przerobowych już posiadanych maszyn. Najwyższy stopień efektywności otrzymuje się poprzez stosowanie do kilku podstawowych zasad.
Jak osiągnąć TPM?
Total Productive Maintenance stawia przed sobą trzy podstawowe cele – proces produkcji powinien być jak najbardziej stabilny, maszyny eksploatowane jak najdłużej, a koszt ich utrzymania jak najniższy. Można określić to mianem marzenia każdego przedsiębiorcy. Aby to osiągnąć, musimy mieć pewność, że osoba, która taką maszynę obsługuje, doskonale wie, co robi i jak to robić. Dlatego TPM skupia się nie tylko na maszynie, ale także na człowieku, jako czynniku, który może maksymalnie wywindować efektywność produkcji. W myśl TPM pracownicy obsługujący maszyny powinni mieć możliwość nieustannego poszerzania swojej wiedzy na temat obsługi danych urządzeń. Wraz ze wzrostem kompetencji powinien pójść wzrost obowiązków – pracownik ze zwykłej jednostki wykonującej polecenia góry staje się o wiele bardziej autonomiczną jednostką, ekspertem, który najlepiej wie, jak obchodzić się z maszyną. Traktowany w ten sposób pracownik wykazywać się będzie dalece większym zaangażowaniem w swoją pracę. Z drugiej strony, prawidłowo obsługiwana i konserwowana maszyna, powinna także unikać jakichkolwiek przestojów. I znowu, zaangażowani pracownicy dbają o to, aby urządzenia w myśl TPM znajdowały się w stanie niezwykle wysokiej dostępności. Możliwe jest to wtedy, kiedy ze strony obsługujących maszyny możemy liczyć na nieustannie aktualizowane informacje, a ze strony osób zajmujących się utrzymaniem ruchu możemy liczyć na zmianę sposobu myślania i przestawienie się z działania reakcyjnego na predykcyjny.