Co zrobić, kiedy brakuje motywacji do nauki? Takie momenty, szczególnie w trudnych okresach podczas roku szkolnego potrafią niezwykle mocno zdemotywować i wpłynąć na podejście młodego człowieka do kwestii nauki. Szczególnie trudne jest to w momencie, kiedy tak naprawdę można sobie znaleźć setki innych, bardziej ciekawych i absorbujących zajęć. Warto sięgnąć po poniższe wskazówki, by łatwej zmotywować się do uczenia, a co najważniejsze – nie stracić tej motywacji ponownie już po kilku dniach.
Świadomość swoich celów
Wielu uczniów uczy się, jednak tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy, po co to robi. Wiedzą jedynie, że muszą, ponieważ jest to odgórnie wymagane od nich już od najmłodszych lat ich życia. Takie postawienie sprawy rzeczywiście może być mało motywujące. Dlatego tak ważne jest, by uświadomić sobie, po co to wszystko. Przede wszystkim należy przyjąć do wiadomości, jak wiele stresu kosztuje ucznia pójście do szkoły nieprzygotowanym. Czy nie warto sobie tego oszczędzić i mieć spokojny dzień? Można także wyobrazić sobie korzyści płynące z pozytywnych ocen, czyli chociażby czerwony pasek na świadectwie oraz większe szanse na dobrą uczelnie, czy pracę w przyszłości.
System nagradzania siebie
Nie ma chyba lepszego sposobu zmotywowania samego siebie, jak wyobrażenie sobie pewnej rzeczy, przedmiotu, który bardzo pragnie się mieć. Warto powiedzieć samemu sobie, że będzie można ją zdobyć, jeżeli tylko osiągnie się owocne wyniki w nauce. Często również rodzice wspierają swoje dzieci w taki sposób zdając sobie doskonale sprawę, jak ważne jest motywowanie do osiągania lepszych wyników i ocen. Można również zastosować nieco drobniejszy system nagradzania, czyli chociażby kupić sobie paczkę ulubionych batonów, cukierków i częstować samego siebie za każdą otrzymaną pozytywną ocenę.
Największy błąd – odkładanie na później
Jeżeli właśnie w tej chwili uczeń nie ma ochoty na naukę, tym bardziej nie będzie jej miał za godzinę, czy dwie. Materiał do przerobienia czeka, natomiast uczeń nic nie robi w tym kierunku, by go przyswoić i się go nauczyć To powoduje gromadzenie się kolejnych tematów, lekcji i zadań, a im ich więcej, tym mniejsza jest motywacja na podjęcie działania. Dlatego najlepiej nie zastanawiać się nad tym, co trzeba zrobić, tylko od razu przysiąść do książek. Nauki będzie mniej, a radość z perspektywy zbliżającej się przerwy – coraz większa.
Nauka w przyjemny sposób
Nikt nie powiedział, iż uczyć trzeba się jedynie przy biurku z nudnych książek pisanych drobnym druczkiem. Jednym z najlepszych sposobów na uprzyjemnienie sobie nauki jest tworzenie ciekawych piosenek, czy poszukiwanie już gotowych, które traktują o wybranej treści do nauczenia. Można również skorzystać z innej metody, mianowicie przygotowania sobie półmiska ulubionych przekąsek, kanapek i po każdej dobrej odpowiedzi na pytanie odnośnie wybranej tematyki częstować się takim smakołykiem.
Wzrokowiec, czy słuchowiec?
Nie dla każdego są długie teksty do czytania, nie dla każdego nagrania naukowe do słuchania. W zależności od osobistych predyspozycji część uczniów lepiej uczy się dzięki możliwości ujrzenia materiału do przyswojenia. Część z nich natomiast preferuje nagrania dźwiękowe, bądź zwyczajnie woli słuchać, kiedy nauczyciel opowiada o jakimś temacie. Odkrycie, co tak naprawdę usprawnia konkretnej osobie naukę, jest bardzo ważne z punktu widzenia efektywności uczenia i zapamiętywania.